reklama
kategoria: Kraj
31 grudzień 2024

14-latek z Wielenia i dwójka nastolatków z Koszalina w szpitalu po wybuchu petardy

zdjęcie: 14-latek z Wielenia i dwójka nastolatków z Koszalina w szpitalu po wybuchu petardy / fot. PAP
fot. PAP
Policjanci z wielkopolskiego Wielenia (pow. czarnkowsko-trzcianecki) eksportowali do szpitala samochód, którym ojciec wiózł rannego 14-letniego syna. Nastolatkowi wybuchła w dłoni petarda. Do podobnego zdarzenia doszło w Koszalinie.
REKLAMA

Oficer prasowa czarnkowskiej policji sierż. Monika Cichowicz powiedziała we wtorek PAP, że nie może przekazać szczegółów dotyczących stanu zdrowia poszkodowanego dziecka. Wskazała jedynie, że 14-latek trafił w poniedziałek do lecznicy w Trzciance.

W wyniku wybuchu petarady ucierpiało też dwóch nastolatków w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie) w wieku 16 oraz 17 lat. Jak przekazała rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie Natalia Dorochowicz, młodszy pacjent z obrażeniami kończyny górnej, a starszy z obrażeniami kończyny górnej oraz głowy, przytomni, w stanie stabilnym, po dokonaniu niezbędnych medycznych czynności ratunkowych zostali przewiezieni do szpitala.

Dorochowicz dodała, że w ciągu ostatniej doby to było jedyne takie zdarzenie w całym województwie.

"Również pozytywną informacją jest fakt, że od kilku lat notujemy tendencję spadkową, tzn. zadysponowanie w noc sylwestrową jest coraz mniejsze, jest też mniej zdarzeń, gdzie do obrażeń ciała dochodzi z użyciem petard" – poinformowała rzeczniczka.

W ubiegłą noc sylwestrową w województwie zachodniopomorskim, do wszystkich rodzajów zdarzeń, pogotowie ratunkowe zadysponowano 384 razy. "W ubiegłych latach było to np. 400, 500 czy 600. Z roku na rok notujemy tendencję spadkową" – podkreśliła rzeczniczka.

Komenda Główna Policji przypomina, że jeśli już zdecydujemy się na używanie wyrobów pirotechnicznych, to pamiętajmy, że tylko w połączeniu z zachowaniem szczególnej ostrożności i przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa. "Bezpieczeństwo nasze i najbliższych w dużej mierze zależy od nas samych. Niestety niewłaściwe używanie środków pirotechnicznych potrafi poważnie zagrozić naszemu zdrowiu lub życiu, a także być przyczyną pożarów. Bądźmy odpowiedzialni" - zaapelowała KGP.

O bezpieczną zabawę apelują też strażacy. "Fajerwerki to nie zabawka, którą można dać dziecku" – podkreślił w rozmowie z PAP rzecznik prasowy wielkopolskiej PSP mł. asp. Martin Halasz. (PAP)

akuz/ szk/ misz/ aba/ mow/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Wysokie Mazowieckie
4.1°C
wschód słońca: 07:40
zachód słońca: 15:27
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Wysokiem Mazowieckiem