Niespełna 10 minut od zgłoszenia był zatrzymany
Policjanci dostali zgłoszenie o wybicu szyby w jednym z domów w gminie Sokoły. Już po niespełna dziesięciu minutach od niego mundurowi z wysokomazowieckiej patrolówki zatrzymali podejrzanego. Pokrzywdzony wycenił straty na 2000 złotych i poinformował dzielnicowych, że do tego zdarzenia doszło najprawopodobniej ubiegłej nocy. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że mężczyzna wybijając szybę w garażu wszedł do wnętrza domu, gdzie zerwał firanki i rozpalił nimi w piecu. Dzielnicowi z Posterunku Policji w Sokołach w trakcie czynności ustalili kto może być za to odpowiedzialny. Informacja ta natychmiast zostala przekazana do innych patroli pełniących służbę w okolicy. Niespełna dziesięć minut później mundurowi z patrolówki zatrzymali podejrzanego o dokonanie tego czynu. Spotkali go idącego ulicą w pobliskiej miejscowości. Zatrzymanym okazał się 48-letni bezdomny, który był pod widocznym działaniem alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Funkcjonariusze ustalili rownież, że zatrzymany mężczyzna poszukiwany był przez Sąd Okręgowy w Białymstoku. Zgodnie z kodeksem karnym, za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.